15-22 lutego 2014
Anteprime di Toscana, to impreza na którą co roku zjeżdżają się setki dziennikarzy z całego świata, by próbować nowych win, z roczników które będą wprowadzane do sprzedaży. Całość, to de facto sześć imprez organizowanych przez różne konsorcja toskańskie, którym to imprezom należą się oddzielne relacje. W tym samym czasie, obok dziennikarzy degustują kupcy szukając nowości do wprowadzenia na swoich rynkach.
Warto przy tej okazji wspomnieć, że włoska organizacja wspięła się na wyżyny i zdecydowanie skutecznie przedefiniowała pojęcie bałaganu, ale to już temat na inny raz.
Relację zaczynam od posumowania zdjęciowego.
Anteprima Chianti & tzw. emerging terroirs
Równolegle do degustacji Chianti, na kilkunastu stoiskach mogliśmy próbować win z mniej luba bardziej znanych apelacji. Pierwszego dnia w sumie była szansa przetestowania ok. 800 win. Myślę, że mało kto dobił do 30%.
Fakty o Toskanii w infografice
Anteprima Chianti – prasa degustuje
Chianti DOCG – w końcu sensowne corporate identity (jakby to kogoś obchodziło)
Consorzio Chianti Colli Senesi
Consorzio Montecucco
Consorzio di Tutela Vini Elba DOC
Consorzio di Tutela Dei Vini del Carmignano
Consorzio di Tutela Bolgheri DOC
Consorzio Chianti Colli Fiorentini
Consorzio Tutela Morellino di Scansano
Consorzio Terratico di Bibbona DOC
Consorzio Tutela Vini Val di Cornia DOC
Consorzio Vini Cortona
Consorzio Chianti Rùfina
Consorzio Vino Chianti
Valdarno di Sopra DOC
Vernaccia di San Gimignano i pojedynek pt. „rozjedźmy się sami walcem, na własne życzenie”.
Kolejny dzień upłynął pod znakiem San Gimignano. Ktoś wpadł na pomysł degustacji porównawczej Vernacci di San Gimignano z austriackim Grünerem Veltlinerem. Cóż, te ostatnie były najlepszymi winami białymi, jakich próbowaliśmy w trakcie całej imprezy ;)
Vernaccia di San Gimignano – degustacja porównawcza
San Gimignano – sala Dantego – iście dantejskie sceny
Vernaccia di San Gimignano vs. Gruner Veltliner – historia strzału w kolano
San Gimignano – nie habemus papam, ale dostaliśmy wciry
Chianti Classico – Gran Selezione
Chianti Classico degustować, to czysta przyjemność. Nawet wtedy, gdy w dwa dni przez usta przelewa się ok. 300 win, a dentysta po powrocie wita Cię wymownym stukaniem się w czoło.
Anteprima Chianti Classico Stazione Leopolda
Anteprima Chianti Classico Strefa Kupców
Gallo Nero – wita i zachęca do polubienia
Fontodi Vigna del Sobro w wersji Gran Selezione 2010 – kontrowersyjna kategoria
Anteprima Chianti Classico – bezkres etykiet
Vino Nobile di Montepulciano – świetna organizacja
W sennym Montepulciano luzik. 80 win do południa, następnie wizyty u Boscarelli, Lunadoro i La Braccesca Antinorich.
Vino Nobile di Montepulciano – w takich warunkach można degustować
Tomasz Prange-Barczyński w prowokacyjnym t-shirt’cie – najwyraźniej sugeruje, że woli malbeca i torrontesa
Benvenuto Brunello
W Montalcino dwa dni intensywnych degustacji Brunello. Moment mojego kryzysu i zwątpienia w sens życia :) Dzięki Wojtkowi Gogolińskiemu, z pomocą przychodzi niesamowita wizyta w Poggio di Sotto.
Benvenuto Brunello – Wszyscy gotowi ? Można zaczynać?
Benvenuto Brunello – składamy zamówienia
Benvenuto Brunello – niektórzy sommelierzy nie składają zamówień
Benvenuto Brunello – Francuzi pracują w skupieniu. Narzekają, że Poggio di Sotto to woda (sic!)
Wojciech Bońkowski – man or machine? You never know :)
Teksty dotyczące poszczególnych degustacji wkrótce. Stay tuned.
Do Toskanii podróżowałem na zaproszenie organizatorów Anteprime di Toscana.