Musisz to mieć!

Musisz to mieć!

Można narzekać na branżę wydawniczą w Polsce, że wciąż brakuje coraz to nowych pozycji, które zaspokajałyby potrzeby Polskich pijaczy win (tak, oni mają też inne potrzeby poza samą konsumpcją win). I długo nie działo się nic albo też działo się byle jak. Oglądaliśmy co ciekawsze pozycje na Amazon.com zastanawiając się dlaczego ich w Polsce nie ma. I długo nie było, aż tu…

Jest. To znaczy SĄ!
Stan który mamy dziś zapewne nie potrwa długo, zatem wstajemy od komputerów i ruszamy do księgarni. Tu czas poważnie może mieć kluczowe znaczenie (choć nie chcę robić nagonki i zbytnio napędzać klientów wydawcom). A co tam! Naganiam! Pojawiły się dwie pozycje, spadły jakby z nieba. To takie dwie pozycje, których nie możesz nie mieć, jeśli w ogóle wino Cię interesuje.

Kurs wiedzy o winiePierwsza jest dla mnie o tyle istotna, ponieważ mam do niej sentymentalne. Od niej zaczynałem moją edukację i przygodę z winem. To książka napisana poważnie dla wszystkich. Od poziomu zerowego po profesjonalistów. Lekki i przystępny język Kevina Zraly’ego „Kurs wiedzy o winie” jest właśnie taką pozycją. O niej nie da się wiele opowiadać, tego trzeba spróbować;) Polecam z całego serca. „Wydawnictwo” Ekspalnator to raczej firma, która na co dzień zajmuje się czymś kompletnie innym, ale chwała im za to, że się chciało (nawet jeśli to jest zachcianka prezesa firmy. Jeśli tak jest, to w tym miejscu pozdrawiamy pana prezesa i gratulujemy dobrego pomysłu;) Jeden minus na wejście. Ta ksiązka była wydana kilka (jeśli nie kilkanaście) ładnych lat temu pod bardziej trafionym tytułem „Wino. Pełny wykład”.

Wielki Atlas Świata WinKolejną pozycją są klasycy. Również z kategorii MUST HAVE. Hugh Johnson oraz Jancis Robinson to postacie/krytycy/dziennikarze/jak chcesz, bez których świat wina dziś nie wyglądałby tak, jak wygląda. Wydawnictwo Buchmann. Najbardziej aktualna (po poprawkach i aktualizacjach) wersja „Wielkiego Atlasu Świata Win”. To chyba kolejny tytuł z którym coś jest nie tak;) Co najważniejsze, że to fakt, że jednak jest wśród nas. Zaktualizowane mapy, mnóstwo nowych danych ze świata wina i potężna dawka specjalistycznej wiedzy. Wszystko w jednej książce (przypomnę, że J.R.Parker zużył na potrzebę realizacji tego samego celu cztery tomy;). Jeśli chcecie mieć jedną książkę, która da Wam wystarczającą dawkę wiedzy na pozostałą część życia, to jest właśnie taka pozycja. Na zakupy!

Niestety jeszcze nie udało mi się przejść przez te książki możliwie szczegółowo, więc ciężko jest mi się wypowiadać na temat jakości tłumaczenia oraz redakcji. Mam nadzieję, że tu będzie okej, jeśli nie to: 1. wtopa, 2. szybko Was o tym powiadomię.

BTW. Nie zapłacono mi za napisanie powyższego tekstu, choć nie dziwię się, że możecie tak pomyśleć.