Dla niewtajemniczonych informacja – poza tym, że dane wino pochodzi z Australii, dodatkowo jeśli producent spełnia wyznaczone prawem normy, może na etykiecie umieścić informację o konkretnym regionie, gdzie zostały zebrane owoce winorośli i następnie przerobione na magiczny płyn w butelce.
Ten news dotyczy właśnie jednego z regionów – Margaret River, którego lokalizację znajdziecie na zdjęciu otwierającym tego newsa.
Rzecz w tym, że 15 km od regionu ktoś postanowił odpalić biznes, który w skrócie nazywa się „kopalnia”. W przypadku Swan Valley zostało ustalone prawo, które zakazuje rozpoczynania budowy kopalń w pobliżu tego obszaru. Taki sam projekt ustawy chroniącej region winiarskich zamierzają wprowadzić władze Australii Zachodniej.
Pełna notka prasowa na Decanter.com
Podobne
wpisy
