Takie stwierdzenie niezbyt często pada z moich ust. Muszę przyznać, że w moim podejściu do tego co się dzieje na polskim rynku najczęściej upodabniam się do zgożkniałego starca, któremu nie zostało już nic innego, jak tylko machnąć ręką i ponarzekać sobie. A jest na co narzekać!

Czytaj dalej >>