Nazwa: Késői
Szczepy: Furmint
Region: Tokaji
Kraj: Węgry
Rocznik: 2010
Pojemność: 75cl
Alkohol: 12,5 %
Cena: ok. 53 PLN
Typ: białe, słodkie
Sposób zamknięcia: Korek naturalny
Importer: brak
Miejsce zakupu: u producenta
Oko: ciemna słomka, złociste, konsystencja oliwy.
Nos: suszone morele, daktyle, figi. bardzo ciekawie. cierpliwi zostaną nagrodzeni – po kilkunastu minutach wychodzi cynamon z owocem dzikiej róży.
Usta: na początek o złej stronie – zbyt mało kwasu, przez to wino wydaje się być wyjątkowo ciężkie, jak na gatunek, który reprezentuje (late harvest). poza tym zaskakująco mocno wyczuwalna świeżo starta skórka pomarańczy, przez co słodycz jest przyhamowana na końcu przez lekkie uczucie gorzkości. przyzwoita długość.
Ogólnie: Producent dostaje minusa za swoją stronę internetową, bo dostępna jest tylko w języku węgierskim – Arvay. Ponieważ za słodyczami w wersjach takich jak ciasto itp. nie przepadam, to chętnie sięgam po takie butelki w chwilach słabości.
Podobne
wpisy